Nagłośnienie sali bankietowej / weselnej. Każdy z nas, przy każdej okazji, mierzy się z tym wyzwaniem. Rzadko jednak ktokolwiek mówi od podstaw, co tak naprawdę sprawia, że jest nam trudno poradzić sobie z tymi problemami. W tym artykule pewnie nie uda się wymienić wszystkich sposobów oraz wszystkich zależności, które rozwiążą
Oddział Muzeum Narodowego, które mieści się w Bramie Zielonej jest miejscem, gdzie organizowane są wystawy czasowe. Muzeum czynne jest od wtorku do niedzieli w godzinach 10.00 – 17.00. Ceny biletów ustalana są osobno na każdą wystawę. Aktualne działania w Bramie Zielonej i planowane wydarzenia możecie sprawdzić na stronie muzeum TU.
Ciasta na zimno to doskonały wybór na letnie wesela. Są one orzeźwiające, lekkie i idealnie pasują do ciepłej pogody. Można wybrać na przykład sernik na zimno, mus truskawkowy, czy tiramisu w wersji mrożonej. Ciasta na zimno można również udekorować świeżymi owocami, co dodatkowo podkreśli ich smak i wygląd. 6. Lody
Tak przechodzimy do repliki, która spotykamy w Bramie Floriańskiej. Replika ta początkowo znajdowała się w tak zwanej szyi, czyli łączniku między Barbakanem a bramą. Gdy rozbierano szyję postanowiono stworzyć ołtarzyk i zostawić tę krakowską Maryję w jedynej przejezdnej bramie miejskiej. Leon Wyczółkowski namalował mroczny
Przyśpiewki na weselu: 1. Myślałaś, dziewczyno, że ci będzie lepiej, Dostaniesz pasiorem, aż ci się przylepi. Myślałeś, chłopaczku, że tu są pałace, A tu stare budy, że aż serce płacze. Choćbyś ty, dziewczyno, złote wianki wiła, To teściowa powie, żeś nic nie robiła. A jeszcze ci powie, żebyś wczas wstawała.
Dịch Vụ Hỗ Trợ Vay Tiền Nhanh 1s. 17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 16282 10 lipca 2011 15:48 | ID: 584173 w sierpniu sasiadka moja bierze ze mieszkamy na tej samej ulicy to obiecalam ze jej zrobie,, brame,,....teraz wiec mysle co tu zrobic...a jak jest u was???robilyscie lub robicie mlodym brame???chcialabym zeby to bylo cos smiesznego...moze pomozecie???? 1 majdosia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 18-11-2010 16:16. Posty: 488 10 lipca 2011 16:40 | ID: 584233 Nie raz widziałam bramy i je robiłam. .. Przeważnie daje sie młodym bukiet kwiatów:)Może więc bukiet ze smoczków lizaków lub prawdziwych: 2 moniczka81 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45. Posty: 9066 10 lipca 2011 17:07 | ID: 584248 U nas to się nazywa korona :) 3 Anetka6 Poziom: Gimnazjalistka Zarejestrowany: 21-03-2011 08:24. Posty: 618 10 lipca 2011 17:13 | ID: 584252 Ja jak brałam ślub mieliśmy dwie bramy. Pierwsza taka prosta przeciągnięty sznurek ozdobiony bibułom i na środku stolik z wudeczką i kwiatami , a i dostaliśmy taki duży fałszywy banknot 100 zł. A przy drugiej to chłopcy wyszli z drabiną na środek i kładem zastawili drogę i oczywiście dostaliśmy kwiaty i trzeba było w obydwu wypadkach słono "zapłacić" żeby przejechać dalej (chyba z 4 flaszki na bramę) Ale widziałam też różne śmieszne sytuacje gdzie młodzi musieli drzewo żeby się wykupić lub przeciać belek 10 lipca 2011 17:18 | ID: 584256 Dawno już bramy nie widziałam. U nas chyba zanika ta tradycja. Ale pamiętam kilka lat temu u mojego kuzyna była brama i to ogromna - była to udekorowana długa ... drabina. Dwóch "facetów" ją trzymało, a trzeci pertraktował. Po "dojściu do porozumienia" brama została otwarta i weselnicy mogli przejechać. 10 lipca 2011 21:12 | ID: 584326 U NAS JEST TAK PRZYGOTOWUJE SIE STOLICZEK LADNY BIAŁY OBRUSIK NA NIM KWIATKI W WAZONIE I SZAMPAN KIELICHY DO PICIA I JAK SIE MLODZI ZATRZYMUJA WYCHODZĄ I SA BARDZO ZADOWOLENI:) 6 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 10 lipca 2011 21:23 | ID: 584336 dawno nie widziałam bramy. myślę,że powoli będą przemijały. podobają mi się te bukiety ze smoczków. albo wianek w kształcie kajdanek ;)))))))) 10 lipca 2011 22:02 | ID: 584394 moniczka81 (2011-07-10 17:07:36)U nas to się nazywa korona :) u meza mojego na poludniu korone robi sie przy domu mlodego i mlodej ..jeste ona ze swierku dookola ejscia, przyozdobona kwiatami itp. 10 lipca 2011 22:04 | ID: 584400 i dalej nie wiem co wymyslec.... 10 lipca 2011 22:22 | ID: 584421 moniczka81 (2011-07-10 17:07:36)U nas to się nazywa korona :) Im chyba bardziej chodzi o nasze "zastawy". Korona to jest tak samo u nas jak pisze marietta. 10 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 10 lipca 2011 22:31 | ID: 584436 Robiliśmy chyba ze 2 lata temu młodym sąsiadom bo po rozwodzie po raz drugi brali ślub... to był sznur z kolorowymi kwiatami... Ta tradycja mi się podoba.... 11 lipca 2011 19:43 | ID: 585065 oliwka (2011-07-10 22:31:04) Robiliśmy chyba ze 2 lata temu młodym sąsiadom bo po rozwodzie po raz drugi brali ślub... to był sznur z kolorowymi kwiatami... Ta tradycja mi się podoba.... myslalam o tym ale cos bardziej smieszniejszego bym chciala chyba....jest jeszcze troche czasu.,... pomysle 11 lipca 2011 19:46 | ID: 585069 Sznurek z zawieszonymi balonami przeciągnięty przez środek. U nas małe dzieci zrobiły nam bramę i dały nam w prezencie rysunki i kwietki polne. To było urocze. 13 mati Zarejestrowany: 26-03-2008 20:16. Posty: 1166 11 lipca 2011 20:55 | ID: 585128 Jeśli chcesz coś prostego to po prostu przystrój ładnie sznurek i powiedzcie młodym jakiś śmieszny wierszyk lub zaśpiewajcie im piosenkę. Proste, a na pewno się spodoba. Ewentualnie można też wymyślceć coś z zawodem w jakim dana para pracuje. 14 czerwona panienka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26. Posty: 21500 11 lipca 2011 21:05 | ID: 585140 U mnie coraz częściej wynoszą na środek ulicy stolik a na nim dwa kieliszki pełne wódki i chleb- Młodzi muszą wypić wódkę i spróbować chleb 12 lipca 2011 08:07 | ID: 585462 czerwona panienka (2011-07-11 21:05:17)U mnie coraz częściej wynoszą na środek ulicy stolik a na nim dwa kieliszki pełne wódki i chleb- Młodzi muszą wypić wódkę i spróbować chleb wlasnie nad takim czyms myslalam 16 czerwona panienka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26. Posty: 21500 12 lipca 2011 08:10 | ID: 585472 marietta (2011-07-12 08:07:50) czerwona panienka (2011-07-11 21:05:17)U mnie coraz częściej wynoszą na środek ulicy stolik a na nim dwa kieliszki pełne wódki i chleb- Młodzi muszą wypić wódkę i spróbować chleb wlasnie nad takim czyms myslalam U nas bardzo się to Młodym podoba więc spokojnie możesz tak zrobić :) 12 lipca 2011 08:11 | ID: 585476 czerwona panienka (2011-07-12 08:10:22) marietta (2011-07-12 08:07:50) czerwona panienka (2011-07-11 21:05:17)U mnie coraz częściej wynoszą na środek ulicy stolik a na nim dwa kieliszki pełne wódki i chleb- Młodzi muszą wypić wódkę i spróbować chleb wlasnie nad takim czyms myslalam U nas bardzo się to Młodym podoba więc spokojnie możesz tak zrobić :) TYLE ZE JA MYSLE TROSZKE UROZMAICIC... NARAZIE PLANUJE COS TAM.....
Skip to content Wesele. Opinie o tym wydarzeniu są różne – albo czekamy na nie całe życie, albo staramy unikać jak ognia. Przedstawiamy 5 opinii, o których oficjalnie się nie mówi, a jednak wciąż przewijają się na forach internetowych. Wesele bez udziału dzieci Myślisz, że: „ceremonia ślubna i wesele bez dzieci są w porządku ”, ale boisz się tego powiedzieć na głos? To twój dzień, jeśli nie chcesz, aby biegały po okolicy, daj innym znać. Dzieci na weselu to niewątpliwie także dodatkowe koszty – najczęściej za te do 11 roku życia trzeba zapłacić połowę ceny, a za starsze pełną kwotę. Jeśli zatem rodzina jest wielodzietna, to niewątpliwie mocno uderza to w weselny budżet. Białe dodatki? Nuda! Plastikowe białe krzesła, które często wykorzystywane są podczas uroczystości, nie stanowią już atrakcyjnego dodatku. Warto postawić na nowoczesne rozwiązania – stylizowane drewno lub przezroczyste siedzenia. W przypadku ślubu w klimatach boho – inspiracji i elementów ozdobnych szukać można w domach rodziny lub znajomych. Eklektyzm i zabawa kolorami są tu zdecydowanie mile widziane. Długość ślubu i wesela – opinie Ślub w kościele, na który wciąż decyduje się więcej par (jak pokazują statystyki, w pierwszej połowie 2018 r. zawarto 71 tys. małżeństw, to o tysiąc więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego), trwa około godziny. Nieco inaczej jest w przypadku ślubu cywilnego – trwającego przeciętnie 15 minut. Oczywiście istnieje możliwość przeprowadzenia ceremonii w terenie, która może nieco wpłynąć na jej długość, jednak nie należy zbytnio przeciągać tego momentu. Kolejna kwestia – długość wesela. Opinie na ten temat są różne. „Najważniejsze, aby w momencie kulminacyjnym tj. o północy goście byli w dobrej formie” – podpowiada Joanna Hoc-Kopiej reprezentująca Dwór Korona Karkonoszy. Wesela w Polsce trwają zazwyczaj 12 godzin, lecz warto na bieżąco obserwować, czy goście wciąż mają siłę i ochotę do zabawy i w razie potrzeby je skracać lub przedłużać. Zabawy weselne – postrach wszystkich panien Magda z Krakowa na jednym z forów internetowych pisze „ Jestem przerażona! Niedługo biorę ślub i przyszły mąż uparł się na zorganizowanie tradycyjnych zabaw dla gości weselnych. Przejrzałam listę i …ja na takie zabawy się nie zgodzę. Owszem, chcę, by było wesoło, aby wszyscy się bawili, ale nie w taki sposób! Nie w wulgarny, chamski i często ośmieszający kobiety…”. Dobrym pomysłem jest przedstawienie swoich spostrzeżeń organizatorom wesela. Opinia przyszłych małżonków powinna być najważniejsza. Warto także przejrzeć opinie w Internecie (np. Dwór Korona Karkonoszy posiada ich ponad 4000). Pomoc w organizacji wesela jest mile widziana Nie każda Para Młoda ma czas, czy ochotę na intensywne angażowanie się w przygotowania. Joanna Hoc-Kopiej reprezentująca Dwór Korona Karkonoszy tłumaczy: „Przygotowujemy listę rekomendowanych zespołów, DJ-ów, fotografów, ciastkarni, fryzjerów, stylistów, oraz kontaktujemy z naszymdoradcą od spraw „trudnych i beznadziejnych” – to zdecydowanie ułatwia proces planowania ślubu i wesela”.
Widok (6 lat temu) 17 września 2015 o 10:09 Ktoś zna może to miejsce, przetestował na własnej skórze i może wyrazić swoją opinię? Przeszukałam już chyba całe forum i cisza :( 0 0 ~dasa (6 lat temu) 21 września 2015 o 21:08 To nowy obiekt dlatego nie znajdziesz opinii 2 0 ~Kamila (6 lat temu) 9 stycznia 2016 o 12:43 Byłam tam na weselu we wrześniu tego roku. Właściciele przemili, szef kuchni genialny. Poza tym jadłam tam kilka razy w restauracji i zawsze czułam się jak w wykwintnej restauracji. Sala spora, jedynym minusem dla mnie były okrągłe stoliki, choć wiem że jest opcja 4 rzędów ław. Duży, drewniany parkiet i naprawdę wielkie łazienki. Jak dla mnie ekstra! 4 0 ~pannamłoda (6 lat temu) 5 marca 2016 o 20:03 Korkowe ok ale talerzykowe troche przesada 2 0 ~Szredi (6 lat temu) 17 stycznia 2016 o 21:49 Nasze wesele odbędzie sie w czerwcu tego roku właśnie w Zielonej Bramie :) Wlascicielka oraz Szef Kuchni przemili, widać ze bardzo zależy im na zadowoleniu klienta. Mieliśmy przyjemność gościć w restauracji gdzie dania komponowane są przez tych samych kucharzy, co te weselne i nie ma sie do czego przyczepić. Jest przepysznie ! Warto wiedzieć, że w tym miejscu ustalone są pewne standardy od których nie ma odstępstw np. na poprawinach jest nowe menu, nie podaje się potraw z wesela, obowiązuje korkowe i talerzykowe, wiec tort i wódkę bardziej opłaca sie zamówić w sali weselnej. Sala jest przepiękna, bardzo przestronna. My zdecydowaliśmy sie na okrągłe stoły, ale jest możliwość wyboru tradycyjnych. W ofercie są także przepyszne nalewki i szeroka gama kulinarnych atrakcji dodatkowych np. Stół wiejski, stół z lemoniada, nalewkami, słodyczami etc. Nie starają sie naciągnąć klienta- planowaliśmy dokupić danie dodatkowe, a zapewniano nas, ze to co jest w menu na pewno wystarczy. Dania przypadają po 1 sztuce dla każdego, a menu jest naprawdę bogate. 2 3 ~Bartek (6 lat temu) 7 lutego 2016 o 17:16 Witam, my również zastanawiamy się nad organizacją wesela w Zielonej Bramie. Mam pytanie czy latem zapachy w związku z pobliską stadniną konną nie są nieco nieprzyjemne? Dzięki z góry za odpowiedź :) 0 0 ~abc (6 lat temu) 26 kwietnia 2016 o 09:48 Miałam tam wesele w 2015 i radze bardzo uważać Mimo ,że z początku wszyscy są przemili, uprzejmi i da się z nimi ustalić wszystko, to niestety samo wesele nie wypada już tak rózowo. radzę bardzo zwracac uwagę na kosztorys i finalną cenę ( doliczane są rózne dodatkowe koszty). Sporo niedociągnięć w trakcie wesela niestety. Jednak miejsce jest piękne i jest wspaniale jedzenie 5 0 ~abc (6 lat temu) 26 kwietnia 2016 o 09:57 do tego można praktycznie wszytko samemu załatwić typu muzyka , nagłosnienie, dekoracja itp co jest dużym plusem 0 0 ~Iwona (6 lat temu) 26 kwietnia 2016 o 12:09 No właśnie obawiam się kosztów (ukrytych) np. napoje okażą się jedzenia jest wystarczająco? 2 1 (6 lat temu) 27 kwietnia 2016 o 10:10 Możesz napisać o jakie niedociągnięcia w trakcie wesela chodzi? Sama mam tam niedługo wesele, chciałabym wiedzieć na co uważać ;) Ciekawa właśnie jestem o jakie ukryte koszty chodzi - korkowe, talerzykowe, opłata za pokrowce i napoje - to wiadomo. Coś jeszcze okazało się 'już po fakcie' że tak powiem? Cena za napoje jaką nam podano nie jest jakaś rażąco wygórowana. 0 0 ~abc (6 lat temu) 27 kwietnia 2016 o 14:30 proszę o podanie maila 0 0 (6 lat temu) 27 kwietnia 2016 o 14:57 surfis@ 0 0 ~aga (4 lata temu) 2 listopada 2017 o 17:51 czy ja tez moge porposic o to info, mozesz mi tylko podeslac email co poprzdnio wysllales, dziekuje agatyszk@ 0 0 ~Iwona (6 lat temu) 27 kwietnia 2016 o 20:49 Anka282t@ ja tez proszę o info 0 0 ~Maria (6 lat temu) 1 maja 2016 o 10:57 Mam tam wesele w lipcu tego roku. Do tej pory słyszałam i dalej słyszę bardzo pozytywne opinie o Zielonej Bramie Przed podjęciem decyzji obdzwoniłam wszystkie Młode Pary mające tam wesele w 2015 roku ( telefony udostępnili mi właściciele) . Czy coś mnie ominęło :( Proszę także o info sopot142@ 0 0 ~Maria (6 lat temu) 3 maja 2016 o 08:45 Dostałyście odpowiedź, bo do mnie nic nie przyszło :( ??? 0 0 ~abc (6 lat temu) 9 maja 2016 o 12:37 przepraszam, nie przesłałam maila. Nie chce nikogo denerwować skoro i tak wesele macie już zaplanowane, a miejsce jest fajne. Radzę dokładnie przeanalizowac umowę i uzgodnić wszyskie szczegóły i dodatkowe opłaty. poza korkowym, talerzykowe, opłata za pokrowce należy sobei dodać np opłatę za zabrudzenie sali . Maria na pewno nie dodzoniłas się do wszytkich. Ogólnie Zielona Brama jest pieknym miejscem ze świetną kuchnia, ale warto się przygotowac ,że mogą wystąpić niedociągnięcia 0 0 ~mnk (6 lat temu) 10 maja 2016 o 11:50 Jak to zabrudzenie sali?tzn sprzątanie po weselu? 0 0 ~ania (6 lat temu) 10 maja 2016 o 15:27 jestem przerazona 0 0 ~mnk (6 lat temu) 11 maja 2016 o 09:10 Mam szczegółową umowę, nic nie ma tam o sprzątaniu. Może wyrządzone szkody przez gości??? 0 0 (6 lat temu) 29 czerwca 2016 o 15:20 Mieliśmy ponad miesiąc temu wesele w Zielonej Bramie. Zarówno my, jak i goście jesteśmy zachwyceni, a wspomnienie Zielonej Bramy na zawsze pozostanie wszystkim w pamięci :) Miejsce jest przepiękne, sala wygląda zachwycająco zarówno za dnia (zewsząd wpadająca do środka zieleń i promienie słońca wyglądają naprawdę nieziemsko :)), jak i wieczorem kiedy zapalone są światła :) Jedzenie przepyszne, jest go zdecydowanie wystarczająco. Szef Kuchni obecny na Sali i podchodzący do gości robił furorę. W naszym przypadku nie było żadnego problemu z rozliczeniami. Zapłaciliśmy dokładnie tyle, ile było ustalone, oprócz umowy wszystkie pozostałe uzgodnienia były mailowe. Cena za napoje okazała się niewielka, jest korkowe, ale wódkę i tak opłaca się kupić samemu. Z właścicielami w wielu kwestiach można się dogadać, chętnie idą na rękę. Jeżeli ktoś szuka niebanalnego miejsca na wesele i ma dość sztampy, to na pewno będzie zadowolony z Zielonej Bramy :) 2 2 ~Monika (6 lat temu) 30 czerwca 2016 o 14:13 A na ile osób mieliście wesele? 0 0 ~gość weselny (6 lat temu) 12 lipca 2016 o 21:19 Byłam na weselu w tym roku i mam mieszane odczucia. Samo przyjęcie weselne - rewelacja. Jedzenia dużo, bardzo smaczne, pięknie podane, obsługa miła, itp. Niestety cały urok wesela popsuły poprawiny. Na poprawinach podano jedno nowe (oczywiście dodatkowo płatne) oraz stół "kaszubski" (tez dodatkowo płatny). Oprócz tego kuchnia nie podała nic z tego co zostało z wesela. Podano jedynie resztkę tortu weselnego i nic więcej z ciast, a około 100 gości obsługiwał jeden kelner. Radzę bardzo dokładnie spisywać umowę co do kropki, albo robić w tym miejscu tylko wesele bez poprawin. 7 1 ~ada (6 lat temu) 13 lipca 2016 o 08:49 Przyjęcie weselne - OK, poprawiny PORAŻKA !!!! na sali 100 głodnych osób, nerwowy, bucowaty kucharz najpierw twierdził że żadne jedzenie z wesela nie zostało, gdy "ktoś" podpowiedział że w kuchni na dole jest - to podał wszystko w jednej skrzyni, w plastikowych pudełkach , zimne !!! :-( żadnego ciasta, jedyna nowa potrawa na ciepło to zupa do której zabrakło chleba i nie miał kto po chleb do sklepu iść ..... poprawiny były uwzględnione w umowie ......... 4 2 ~MN (6 lat temu) 17 lipca 2016 o 14:10 Sama mam tam wesele w przyszłym roku i nie wiem skąd to oburzenie bo Młoda Para podpisując umowę wiedziała, że kuchnia nie wystawia na stół potraw z dnia poprzedniego Taka jest polityka firmy i juz, decydując się na wesele w Zielonej Bramie musisz to przyjąć do świadomości. Młoda Para sama wybrała menu na poprawiny, wiec to oni zdecydowali się na tylko jedno ciepłe danie. Menu na poprawiny do wyboru są różne. 3 3 ~gość były (5 lat temu) 25 września 2016 o 10:49 Co do kosztów to się zgadzam. Też sumę miałem ustaloną za trochę większą imprezę urodzinowe . Na drugi dzień jak się pokazalem żeby odebrać resztę sprzętu to szefowa wyjechała mi ze musze dopłacić 1500 zł za to ze niby kelnerki musiały o godzinę dłużej siedzieć. Po długich rozmowach oczywiście nie zapłaciłem. Jak jest umowa to trzeba jej przestrzegać. Namawiali mnie na swój alkohol i tak zostało. A on się skończył o 23. Żart. No i ten ich samolocik zapomnijcie o zjedzeniu o obiadu na świeżym powietrzu w ciszy. Całymi dniami daje po uszach. Gratuluję pomysłu właścicielom. Na obiad juz się wybiorę w inne miejsce. 5 0 ~Prosiaczek (5 lat temu) 13 marca 2017 o 18:54 Witaj, czy posiadasz może menu które mieliście w 2015? Pilnie potrzebuje. Będe zobowiazana. 0 0 ~Aga (3 tygodnie temu) 29 czerwca 2022 o 16:54 Byliśmy na weselu 25062022,bardzo mało jedzenia, sala bex klimatyzacij, goście głodni bo nawet nie było dla każdego po sztuce mięsa, obsługa nie znająca się na swojej pracy, prawdziwa porażka 0 0 ~Prosiaczek. (5 lat temu) 13 marca 2017 o 18:52 WItaj. Czy macie może menu z tamtego roku do wglądu? Pilnie potrzebuje. proszę o wysłanie na e-maila : prosiaczek7@ Będe zobowiązana. 0 0 ~Marta (5 lat temu) 23 września 2016 o 16:14 3 pozycje na danie główne za 200 zl za osobe to troche pezesada... Bylismy tam i w wielu innych miejscach i za 200 zl mamy 11 pozycji na danie glowne... Radze sprobowac jedzenia w restauracji- ja dostalam stare ciagnace sie buraczki i zdechle mieso, a wiedzieli, ze wydaja obiad potencjalnym klientom. 2 0 ~motylek (5 lat temu) 23 września 2016 o 16:43 Na minus jest też to,że jest korkowe i talerzykowe np. za wlasny tort 5 zl od osoby. No i napoje trzeba kupic u nich :) 5 1 ~kapello (5 lat temu) 5 listopada 2016 o 10:21 Witam Czy mamy nowe informacje na temat wesel w zielonej bramie? 0 0 ~Ml (5 lat temu) 15 listopada 2016 o 20:35 Czy osoby, które miały wesele w Przywidzu mogą podzielić się opinią? Jak rzeczywiście wygląda współpraca? Z góry dzięki 0 0 ~anie (5 lat temu) 15 listopada 2016 o 22:11 Sama prawie się skusiłam bo miejsce ładne i naprawdę wszystko wydawało się być idealne, gdyby nie koszta.. Dodatkowe opłaty za alkohol, tort, 0,5 l soków na osobę (2 szklanki na całe wesele ;/ ) Na kaszubach raczej rzadko jest to spotykane żeby płacić za te wszystkie usługi.. chyba że kogoś stać to i owszem. No i poprawiny, menu osobne, bardzo drogie... Szkoda bo gdyby nie taka polityka właścicieli, zapewne miejsca byłyby rezerwowane na 4 lata do przodu :) 2 0 ~helga (5 lat temu) 23 listopada 2016 o 20:11 Czyli rozumiem, że jak oczywiście teoretycznie, ustalimy wszystko na piśmie w umowie, to raczej nie było innych problemów? 0 1 ~mm (5 lat temu) 21 maja 2017 o 21:25 Nie - przed samym weselem, kiedy jesteś już pod ścianą powstają nowe nieprzewidziane w umowie koszty. 2 0 ~kevin (5 lat temu) 22 maja 2017 o 08:01 mógłbyś podać przykład takich kosztów? 0 0 ~czarna (5 lat temu) 22 maja 2017 o 18:25 jakie koszta ??? jak masz już ustalone menu , alkohol swój czy napoje to cos jeszcze? a same śniadanie bez poprawin? proszę napisz bo wesele coraz bliżej i się boje... 0 0 ~A. (5 lat temu) 23 maja 2017 o 12:11 Na przyklad oplata za czyszczenie szkla kiedy napoje kupujesz poza Zielona Brama 1 0 ~A. (5 lat temu) 23 maja 2017 o 12:13 Probuja tez kasowac za lampki led wiszace na sali 2 zl za sztuke, z tego co pamietam lacznie 600 zl, ale nie jestem pewien 1 0 ~jak (5 lat temu) 24 maja 2017 o 08:10 dzięki - a "próbują" oznacza, że nie płaciliście, czy że jednak zmienili zdanie? rozumiem że takie ich wymyślone koszty są podawane przez Nich jeszcze przed takimi ustaleniami? czy już po fakcie życzą sobie po prostu więcej? 0 0 ~A. (5 lat temu) 24 maja 2017 o 12:32 lampki nie pojawiły się w rozliczeniu - powiedzieliśmy, że jest to niezgodne z prawem, lampki wisiały na sali kiedy ją oglądaliśmy i rezerwowaliśmy, w umowie nie było mowy o dodatkowych opłatach z tego tytułu, ponadto znaliśmy parę, która miała wcześniej wesele i wiedzieliśmy, że u nich takie opłaty nie były stosowane; wiem, że innych też informują o konieczności uiszczenia dodatkowych opłat z tego tytułu. u nas ten temat pojawił się chyba na miesiąc przed weselem. 1 0 ~Kaja (5 lat temu) 24 maja 2017 o 19:28 O jakie lampki chodzi?/ Swiece na stołach? 0 0 ~Karolina (5 lat temu) 18 kwietnia 2017 o 14:16 Miałam wesele w tym roku. Naprawdę piękne miejsce i przepyszne jedzenie, ale obsługa tragedia. Totalnie nieprofesjonalna. Szef kuchni i właściciele próbują na każdym kroku wygenerować nowe koszta. Za duża ilość nerwów, nie tak powinno wyglądać wesele. 9 0 ~Ania (5 lat temu) 18 kwietnia 2017 o 18:42 prosze napisz do mnie na anka282t@ będę miała am wesele tego lata. chcialabym się przygotowac na co zwracac uwagę? Alkohol mieliście własny?? 0 0 ~Agata (5 lat temu) 20 kwietnia 2017 o 21:29 Ja właśnie planuje wesele w przyszłym roku i od 6 miesięcy Zielona Brama była "pewniakiem" na jego organizacje, ale obsługa, właścicielka, managerka, recepcjonistka i wszystkie inne świętości mnie zniechęcają. Dobrze, że sala jeszcze nie gotowa, bo jakbym ją zaklepała w październiku, to teraz miałabym niezły dylemat. Szkoda, że pisząc maila otrzymuję za każdym razem odpowiedź od innej osoby. Każdy mówi coś innego, każdy ma inną wizję. Mam nadzieję, że wygląd nowej sali mnie rozczaruje i nie będę musiała robić tam wesela. 0 0 ~anionim (5 lat temu) 20 maja 2017 o 22:24 Pani to porażka! zero profesjonalizmu! Tylko kasa kasa... wiadomo, że nikt nie robi wesel za darmo, ale podejście do klienta trzeba mieć takie żeby tego nie odczuł. Bardzo nie polecam!! 5 0 ~Kk (5 lat temu) 21 maja 2017 o 08:42 wszystko jak nie sa w umowie to ich nie jak sobie radza z dwoma weselami na raz?.. 3 0 ~kajetan (5 lat temu) 22 maja 2017 o 08:01 czy mógłbyś nieco rozwinąć swoją wypowiedź? co takiego się stało i dlaczego uważasz że tylko kasa i kasa? chętnie się dowiem bo sam jestem zainteresowany wesele w tym miejscu 0 0 ~mm (5 lat temu) 21 maja 2017 o 21:22 nie polecam organizacji wesela w Zielonej Bramie, kasują za wszystko, a organizacja to dramat - sprzeczne informacje, o których piszesz otrzymuje się aż do samego dnia wesela, przy czym im bliżej wesela tym gorzej, uważam, że nie ma sensu fundować sobie takiego niepotrzebnego stresu przed tym najważniejszym dniem. Oczywiście im bliżej wesela tym więcej ukrytych kosztów, nieujętych w umowie. Obsługa kelnerska na samym weselu jest dramatycznie nieprofesjonalna, kelnerzy z łapanki, co zostało zauważone przez gości. Nie polecam. 5 0 ~Kk (5 lat temu) 21 maja 2017 o 21:28 Napisz na anka282t@ 0 0 ~M_ (5 lat temu) 13 czerwca 2017 o 08:00 Karolina proszę napisz do mnie: madziaaa_22@ Mam parę pytań odnośnie organizacji wesela a przede wszystkim tych nieprzewidzianych kosztów. 0 0 ~ZIELONA BRAMA (5 lat temu) 25 maja 2017 o 12:39 Szanowni przyszli Państwo Młodzi, Serdecznie zapraszam do bezpośredniego kontaktu z nami mailowego przywidz@ lub osobistego po uprzednim telefonicznym umówieniu się - numer telefonu 58 300 13 36. Odpowiadamy na wszystkie Państwa wątpliwości i pytania !!! 1 2 ~anonim (5 lat temu) 25 maja 2017 o 16:19 Tez nas zapewniano że negatywne opinie nie są prawdziwe, okazało się inaczej 8 0 ~Basia (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 00:13 anonim ? prosze o konkurencje na wysilek. My tam sie bawilismy i My wiemy . pedarda 0 5 ~aa (5 lat temu) 26 maja 2017 o 11:25 Z mojego doświadczenia- na pytanie wysłane maila a dotyczące organizacji mojego wesela, nie otrzymałam odpowiedzi . 0 0 ~Bartek (5 lat temu) 30 maja 2017 o 19:19 Witam serdecznie, jesteśmy świeżo po weselu w Zielonej Bramie na sali Sopockiej (tej przeszklonej Wesele na około 135 osób razem z poprawinami. Wiadomo nigdzie nie jest idealnie, aczkolwiek czytając wszystkie te opinie jestem odrobinę zdziwiony. Wszystkie te koszta o których Państwo piszą dotyczą tematów, które rzeczywiście może nie są nigdzie spisane ale Pani menadżer o wszystkim informowała. Proszę też zwrócić uwagę na to, że jest to dość duże przedsięwzięcie, które odbywa się co tydzień. Jest bardzo dobry kontakt, Pani menadżer odbiera telefon o każdej porze i nie ma problemu żeby coś zmienić czy się najnormalniej dogadać. Co do naszego wesela, jedzenie jest obłędne... Szef kuchni jest mistrzem świata, polecam sprawdzić i pojechać do restauracji na obiad. Jakość jedzenia jest taka sama jak w restauracji i powiem szczerze, że przejechaliśmy wszystkie te sale w promieniu 30 km od Gdańska (1,5 roku temu) i ceny były zdecydowanie najniższe właśnie w Przywidzu. Reasumując... PLUSY - Kontakt bardzo dobry, jedzenie najlepsze jakie jadłem na weselu, przepiękne miejsce, parkiet wbrew pozorom BARDZO duży (5 os orkiestry plus 115 osób dorosłych totalnie bez problemu) MINUSY - Na poprawinach za mało obsługi, wysokie korkowe My osobiście serdecznie polecamy Zieloną Bramę Salę Sopocką !!! Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć czegoś więcej to możemy pomóc :) 2 5 ~anonim (5 lat temu) 31 maja 2017 o 06:20 To samo usłyszałam od pani P. w odpowiedzi na moje uwagi - przypadek? ☺ Uprzedzenie o dodatkowych opłatach na miesiąc przed weselem nie czyni ich zasadnymi. Skala "niedociągnięć" na naszym weselu była miażdżąca. Nie polecam. 4 0 ~anonim (5 lat temu) 31 maja 2017 o 08:39 Witam przepraszam bardzo ale czy moze Pani mi napisac na lew37@ mam pytanie pozdrawiam 0 0 ~M_ (5 lat temu) 13 czerwca 2017 o 08:02 Czy mogłaby Pani napisać na: madziaaa_22@ Mam parę pytań. 0 0 ~Zielona Brama (5 lat temu) 31 maja 2017 o 12:18 Dziękujemy!! :) Życzymy szczęścia i sukcesów w życiu :) :D Uwagi bierzemy do serca. ;) 0 1 ~Agata (5 lat temu) 4 czerwca 2017 o 12:02 Ja wszystko rozumiem, każdy chce zarobić, ale róbcie to w sposób mniej odczuwalny dla potencjalnego klienta. Gdyby nowa sala nie była tak piękna to bym nigdy nie zastanawiała sie nad weselem w tym miejscu, bo po kontakcie z wszystkimi paniami z obsługi (nie ma jednej osoby odpowiedzialnej za klienta) jestem strasznie zniechęcona. A pani manager to na każde pytanie odpowiada "znajdzie sobie pani na stronie". To po co ja mam sie umawiać spotykać jak wszystko przeczytam online, umowę tez spieszmy online wesele tez zróbmy na wideokonferencji!! A tłumaczenie korkowego "bo kieliszek sie zbije to kto za to zapłaci , No fakt bo kieliszki takie drogie. A znajoma która robiła wesele w kwietniu, dzień przed weselem była dekorować to zwróciła uwagę, ze obrus brudny, panie zdziwione"No widocznie w praniu nie wyszło, chyba zaczniemy doliczać za pranie bo jak sie wino rozleje to co wtedy" żenada. 11 1 ~piotr (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 00:07 jak cie nie stec to zrob sobie impreze z barze a jak chcesz byc w tym miejscu to placz i plac bo tam jest fajnie 0 8 ~My tam bylismy (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 00:10 ksiezniczka z krainy Oz 0 0 ~anonim (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 00:11 O czym ty mowisz ? obudz sie. 0 0 ~gosc (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 10:28 Czy wiesz co to IP?? :) 3 0 ~doswiadczony (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 11:57 Pani Agato ... Można mieć wrażenie , że ktoś Panią wyrażnie namówił o może i nawet zmusił do organizacji tam Swojej najważniejszej w Pani życiu uroczystości , może zabrakło środków po prostu , przecież nic na siłę na litość Boską ... sala się podoba ? przczytaliśmy , że tak ...ok. to już mamy , czy jest tam dobra kuchnia ? sprawdzone ? jeśli nie , to należy to zrobić niezwłocznie ... a ceny za usługi ? no cóż , każdy ma swoje możliwości , dla kogoś może być za drogo , to niech nie organizuje . Proste 0 8 ~anonim (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 15:51 Zielona Brama chyba też nie wie co to IP...coraz bardziej agresywne odpowiedzi na komentarze 5 0 ~tygrys (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 17:01 Szanowny Panie Doświadczony, a wie Pan co to jest umowa? Zielona Brama może sobie nawet doliczać za papier toaletowy i podlewanie trawy w ogródku, o ile druga strona umowy, przy jej podpisywaniu się na to zgodzi! Jeżeli natomiast nie informują o tym przy podpisywaniu umowy, to jest to nieuczciwe i Pary Młode mają prawo mieć o to pretensje. Tymczasem już kilka par pisało o opłatach za szkło, za światełka itp.. Nie chodzi o to ile, tylko o zasadę. O lojalność wobec swojego kontrahenta. Bo to nie chodzi o to, że Pary Młode i tak wydają na wesele gigantyczne pieniądze, to jeszcze dopłacą Zielonej Bramie kilka stówek więcej i im nie zrobi różnicy. Nie - tu chodzi o to, że to są koszty nieprzewidziane, których nie było w umowie. Ot, co.. A najgorsze jest to, że miejsce jest przepiękne i jedzenie wyśmienite! I to sama restauracja robi ten zły PR. A szkoda, bo gdyby była osoba, która by to ogarniała to wszystkich tych opinii można by uniknąć :) 9 0 ~anonim (5 lat temu) 6 czerwca 2017 o 02:36 Z tego co wiem nikt nie placil dodatkowo za szklo ani tez rzekome swiatelka , fakt nie ma takich tresci w umowach ale i tez na logike w umowie nie moze byc wszystkiego jest oplata za tzw korkowe inaczej mozna to nazwac serwisowe taka oplate naliczaja inne restauracje w momencie kiedy goscie wprowadzaja swoj alkohol I to jest oplata , ktora pokrywa koszt obslugi z tym alkoholem a tutaj schlodzenie , magazynowanie , mycie szkla , straty w szkle , to firma ponosi odpowiedzialnosc za podawanie tego alkoholu gosciom . Ponosi koszty zwiazane z koncesja na sprzedaz alkoholu , w koncu rekompensata za brak mozliwosci zarabiania z tytulu sprzedazy alkoholu na swoim terenie a zawsze proponuje rozwiazanie inne poniewaz posiada swoj alkohol w dobrych I atrakcyjnych cenach . Koszty dodatkowe moga wynikac z rozych powodow , czasem mloda pora coos dodatkowo zamowi ale nigdy nie sa naliczane bez uprzedzenia , uslugodawca zawsze o tym informuje . Para mloda zapoznaje sie z tym dokladnie , tresc umowy czy tez wzor umowy dostaje do domu , ma tam duzo czasu zeby sie z tym zapoznac I przemyslec tym samym zanim cos podpisze , zna tak samo ceny , jak I tez moze sobie wyliczyc ile ja bedzie kosztowala ta uroczystosc , dalej jest informowana o tym , ze kazda dodatkowa usluga moze byc naliczona tutaj zawsze sa uprzedzani . No niestety wesele to Duza Impreza I tez wielkie przedsiewziecie czesto , duze pieniadze fakt , ale nikt nie mowil ze to sa tanie rzeczy ... a restauracja zarabia bo ma do tego prawo . Moze trzeba wiecej rozwagi ... 0 9 ~anonim (5 lat temu) 6 czerwca 2017 o 09:57 Nikt nie zapłacił za światełka LED, które znajdują się w standardowym wyposażeniu sali, ani za szkło, ponieważ są to opłaty oczywiście bezzasadne i niewynikające z umowy. Podejście Zielonej Bramy do klientów doskonale obrazuje określenie "Płacz i płać" znajdujące się w ich komentarzu powyżej... Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe, bo pary, które organizują wesela w tym miejscu mają na to środki, a wesele za 220 zł za talerzyk można zrobić w pięciogwiazdkowym hotelu w Sopocie... Faktycznie po podpisaniu umowy pary są skazane na "łaskę" Zielonej Bramy, bez względu na skalę nieprawidłowości po ich stronie odwołanie wesela raczej nie wchodzi w grę, na zmianę sali przy terminach dwa lata do przodu też niewielkie szanse. Sugestie Zielonej Bramy, że pary młode, które mają uwagi do organizacji i nie zgadzają się na ponoszenie dodatkowych kosztów nie mają pieniędzy są bardzo przykre i nieprofesjonalne. Chodzi o uczciwość i lojalność wobec klienta. Tymczasem klient Zielonej Bramy, który zostawia tam kilkadziesiąt tysięcy złotych jest traktowany bardzo przedmiotowo. Podsumowując - miejsce piękne, jedzenie dobre ale organizacja i podejście do klienta fatalne. Niestety to wpływa na wspomnienia o weselu i odbiór wesela przez gości, więc nie warto. 12 0 ~anonim (5 lat temu) 5 czerwca 2017 o 15:52 popieram opinię Agaty, mam podobne odczucia 4 0 ~anonim (5 lat temu) 6 czerwca 2017 o 11:54 Szanowni Państwo Anonimowi. Uprzejmie informuję, że "Zielona Brama" pisze pod własną nazwą i pod własnym numerem IP komputera - to jest tak niemodna dzisiaj sprawa honoru i szeroko pojętej kultury osobistej. Podejmujemy chętnie dyskusję ale tylko z konkretną Osobą, a nie z Anonimem - to jest z kolei sprawa godności i odwagi cywilnej drodzy Anonimowi podpisała : Joanna Krzyżanowska "Zielona Brama" - właściciel 0 5 (4 lata temu) 12 września 2017 o 17:41 W sobotę bawiliśmy się na naszym weselu w Sali Spichlerzowej. Było BAJECZNIE. Począwszy od negocjacji z Panią Asią Właścicielką, poprzez rozmowy z Panią Manager Anią i Szefem Kuchni Tomaszem, aż po samą uroczystość - wszystko przebiegało bez jakichkolwiek problemów. Wesele było wspaniałe - sala cudownie wyglądała, obsługa w żaden sposób nie zawiodła, goście byli wniebowzięci, a my najszczęśliwsi. Jedzenie jakie nam zaserwowano na weselu i poprawinach w formie śniadania - przerosło oczekiwania WSZYSTKICH - Panie Tomku - KLASA ŚWIATOWA! Przepyszne, świeże, doprawione, pachnące i w odpowiednich ilościach. Od zupy, poprzez mięsa i przekąski, aż po ciasta i wspaniały tort. Pokoje czyste i zadbane, warunki na wesele wprost wymarzone. 90 gości przeżyło jedno z najwspanialszych wesel, a my uczestniczyliśmy w uroczystości jakiej na pewno już nigdy więcej nie zaznamy - i właśnie o to chodziło. DZIĘKUJEMY!!! 1 3 ~anonim (4 lata temu) 3 października 2017 o 20:04 Proponuję, żeby Zielona Brama się podpisała pod wszystkimi komentarzami pisanymi na tym forum anonimowo. 4 0 ~Michał (4 lata temu) 5 października 2017 o 08:53 no to zacznij od siebie - też jesteś anonimem... akurat komentarz powyżej (jeżeli o nim myślisz) napisałem sam osobiście - Michał Okuniewski. Na weselu było Rewelacyjnie !!! 1 3 ~MK (4 lata temu) 5 października 2017 o 22:15 MIalam wesele w Zielonej Bramie w czerwcu wiem czemu tyle negatywnych komentarzy .Miejsce ma klimat jest nowe, czego mozna sie czepic to kontakt z pania menadzer, ktory podnosil cisnienie. Ostatecznie wszystko bylo zalatwione ko taktowna i uprzejma..Polscam . 2 3 ~ZIELONA BRAMA (4 lata temu) 14 października 2017 o 13:00 Warto przeczytać, polecam !!!- niektórzy się uśmiechną , a inni może zastanowią :) A wszystkim życzę dużo uśmiechu bo promienny uśmiech od ucha do ucha, uczucie przyjemności i zrelaksowania – to efekt działania endorfin, popularnego hormonu szczęścia, Joanna Krzyżanowska Zielona Brama 0 3 ~anonim (4 lata temu) 28 czerwca 2018 o 15:01 Myślę, że ten post doskonale oddaje podejście Zielonej Bramy do klienta (bo raczej nikt nie poczuje się tam Gościem), próbowałam organizować tam wesele, sala bardzo ładna, natomiast po kontakcie z Panią menager... brak słów, czułam się jak petent an nie potencjalny Gość chcący zorganizować dużą imprezę. 2 0 ~Kora (3 lata temu) 17 stycznia 2019 o 21:42 Czy są jakieś świeże opinie? SA nowe 2 szefowie w kuchni. Ktoś ma jakieś opinie? Ja do dzisiaj nie doczekała się odpowiedzi na swoje pytania do Zielonej Bramy (po spotkaniu)? 0 0 ~ina (3 lata temu) 18 stycznia 2019 o 17:37 A jak bardzo nowi szefowie kuchni? Ja byłam na weselu pod koniec wakacji ostatnich i było pysznie :) 1 0 ~Kora (3 lata temu) 21 stycznia 2019 o 11:47 Latem na pewno był pan szef, choc i wtedy dostaliśmy zimne jedzenie. Teraz są dwie panie. 1 0 ~Maria0000 (3 lata temu) 24 stycznia 2019 o 17:55 Trochę nie w temacie ale ja mogę pochwalić podejście Dworku Gościnnego w Lipcach. Przy kontakcie okazało się, że można się dogadać w taki wielu sprawach i że w samym dniu wesela można zmienić program uroczystości (bez większego kłopotu udało się zdobyć transport dla gości z drugiego końca Polski). Chyba nie warto więc męczyć się z ludźmi, którzy nie potrafią się sensownie porozumieć... 0 0 ~Kora (3 lata temu) 25 stycznia 2019 o 07:06 A przepraszam, w dzisiejszych czasach to jakies osiagniecie zeby na cito zalatwic transport?:) Wbrew pozorom ze wszystkimi da sie porozumiec a Dworek w Lipcach to jednak nie Sala Sopocka w Zielonej Bramie :) Wszystko zalezy co komu się podoba i jak sobie wyobraza ten najwazniejszy dzień w swoim życiu. Pozdrawiam 0 1 ~Iwona (3 lata temu) 5 maja 2019 o 19:34 Jestem świeżo po weselu. Fakt, miejsce prześliczne, ale te*** to przesada. Bierzcie ręczniki. Brudne pokoje, nie działające telewizory, To miejsce wymaga bardzo dużego remontu. 3 0 ~Elżbieta (3 lata temu) 10 kwietnia 2019 o 13:11 Byłam i to nie raz! :) Piękne miejsce, bardzo sympatyczna obsługa kelnerska - profesjonalni i kompetentni pracownicy. Co do jedzenia - świeże i pyszne, dobrze przyrządzone, jak dla mnie to miejsce to strzał w dziesiątkę :) 0 1 (2 lata temu) 12 sierpnia 2019 o 15:11 Ja znam. Restauracja godna polecenia. Oprocz tego jest tu caly kompleks weselny i przepiekna okolica. Jesli ktos lubi gesine, to bedzie to swietny wybor. Bylismy tu wczoraj. Pani Dorocie podziekowania za swietna obsluge. A przy okazji mozna obejsc jezioro Przywidz - ok. 10 km. Przyroda wynagrodzi trud. 0 1 ~ZawiedzionaDominika (1 rok temu) 1 września 2020 o 13:02 Krótko : Jedzenie ok bez zadnej rewelacji ale bylo smaczne, jednak ilość to juz przesada bo było bardzo mało: jak 'weszly' pierogi postawione obok stolu z kawą (dodajmy rozwalonym ekspresie do kawy) to goscie rzucili sie jakby obiadu wczesniej nie dostali- zecydowanie brakowalo jedzenia. Pokoje zaniedbane, z reszta caly budynek wymaga solidnego remontu, nie tak jak na zdjeciach w interencie. Ceny bardzo wysokie. nie polecam 1 0 ~niezadowolony gość weselny (1 rok temu) 13 września 2020 o 00:01 Mało powiedziane, brakuje słów aby wyrazić niezadowolenie, wszystkiego za mało, ... szczególnie obiad ... !!! Bardzo mi było żal pary młodej, tak pięknie wszystko przygotowali. nie polecam tego lokalu !!! 1 0 ~ (5 miesięcy temu) 8 lutego 2022 o 11:20 A zaglądałaś na Sama znalazłam swoją salę właśnie tam :D Myślę, że na pewno coś wybierzesz tam jest dużo ofert i co najważniejsze są aktualne! 0 0 do góry
Bramka weselna Jednym ze zwyczajów weselnych, nawiązujących do kultury naszego państwa jest organizowanie tzw. bramki. Obecnie w niektórych częściach Polski zwyczaj ten powoli zanika. W wielkich miastach całkowicie znikł. Jednak w innych rejonach, szczególnie na wsi, jest on w dalszym ciągu kultywowany. KIEDY PAN MŁODY WYKUPUJE PRZYSZŁĄ ŻONĘ? Najczęściej bramkę robią sąsiedzi albo dalsi znajomi, tarasują drogę. Według tradycji, Pan Młody, jadąc po przyszłą żonę, musi wcześniej ją wykupić. Zazwyczaj wykupuje się butelką wódki (a nawet kilkoma) i cukierkami dla dzieci. Przed domem Panny Młodej bramkę często organizuje najbliższa rodzina: bracia, siostry, itp. Czasami warto mieć duży zapas butelek. Ciężko w to uwierzyć, ale niektórych rejonach kraju dla jednej pary robi się dwucyfrową liczbę bramek. JAK ZROBIĆ BRAMKĘ WESELNĄ? Dawniej ludzie robiący bramy przebierali się w zabawne stroje, albo odgrywali scenki, a państwo młodzi dawali im za to wódkę. W obecnych czasach pomysłów także nie brakuje. Należy jednak pamiętać, że trzeba to robić w sposób kulturalny. Ważny jest odpowiedni ubiór, jeśli nie jest to jakaś śmieszna scenka wymagająca przebrania. Minimalna oprawa to wstążka, stolik, kieliszki, wódka itp. W ten sposób można już zablokować przejazd. Gdy podejdzie starosta, bądź świadek, rozpoczyna się targowanie. Przynosi po kolei butelki wódki. Jeśli ilość odpowiada organizującym bramkę, nalewają oni do kieliszków swoją wódkę, piją ze starostą, po czym przepuszczają Pana Młodego, bądź Parę Młodą jadącą do ślubu. Przy targowaniu nie należy być zbyt natarczywym, ponieważ można zepsuć klimat wesela i po części radość Młodych. Miłym gestem jest wręczenie kwiatów Pannie Młodej i obowiązkowo, złożenie życzeń Młodej parze. Można również zablokować przejazd tylko po to, by wypić z Młodymi szampana, złożyć życzenia i wręczyć kwiaty. Idealnym dodatkiem może być wręczenie dwóch białych gołębi, które para puszcza do góry. Ile głów tyle pomysłów, a może być śmiesznie. Wystarczy przygotować krótką inscenizację. Można grać w karty, myć/naprawiać samochód/traktor lub inny pojazd. Śmieszny może być poród czy pieczenie ciasta. Znane są także obrazy cięcia drzewa, ratowania życia, czy stworzenie plaży na środku drogi. Źródło:
Wesele zwykle uznawane jest za początek i koniec pewnych etapów w życiu. To symbol przejścia do innego okresu w życiu – biorąc ślub wkraczamy w inne już życie, dzielone we dwoje. Sennik opisuje wiele znaczeń snu o weselu, zarówno czyimś, jak i swoim. Sprawdź, co oznacza sen o weselu innych osób, np. znajomych. Wesele czyjeś - znaczenie snu Bycie na czyimś weselu w charakterze gościa zwiastuje zmianę dotychczasowego życia na lepsze. Hinduski sennik mówi o tym, że sen o cudzym weselu to zły znak – przepowiada on bowiem śmierć w rodzinie, stratę i ogromny ból. Tak też często tłumaczone są tego typu sny w Polsce. Jeśli przyśni ci się nie twoje wesele, możesz spodziewać się bardzo złych wiadomości – śmierć może dotknąć nie tylko twoją najbliższą rodzinę, ale również najlepszych przyjaciół. Samo bycie na weselu może przewidywać upadek, duże problemy w prowadzonych interesach. Może to też zwiastować rychłe, duże problemy w twojej rodzinie. Jeśli na weselu bawisz się i tańczysz, potraktuj to jako ostrzeżenie – uważaj lub wręcz wystrzegaj się przedstawicielek płci żeńskiej. Musisz także uważać na sprawy, jakie planujesz – prawdopodobnie legną w gruzach i skończą się klęską lub się skomplikują. Uczestnictwo w weselnym pochodzie to z kolei bardzo dobry znak – oznacza to, że możesz zakochać się od pierwszego wejrzenia lub zyskasz miłość, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jeżeli we śnie przyglądamy się zgromadzonym na weselu gościom, symbolizuje to nadejście rodzinnego szczęścia. Aktywne uczestnictwo w przyjęciu weselnym ma też inne znaczenie – być może czeka cię niedługo niespodziewany, szybki ożenek lub zamążpójście. Aby właściwie interpretować sen o czyimś weselu, trzeba także wziąć pod uwagę naszą życiową sytuację. Jeśli sen o cudzym weselu przyśnił się osobie chorej, borykającej się z kłopotami ze zdrowiem, można to potraktować jako dobrą wróżbę – taki sen może przepowiadać powrót do zdrowia i pełni sił. Dla osób będących w małżeństwie to przepowiednia powiększenia rodziny, nadejścia kolejnego jej członka. Osoby zakochane, śniące o czyimś weselu powinny uważać. W ich przypadku sennik przewiduje dwa znaczenia – albo to wróżba szczęśliwego, trwałego i bogatego w miłość związku albo ostrzeżenie przed nie do końca szczerym i wiernym partnerem. Osoby młode, niekoniecznie będące w związku mogą taki sen odczytać jako wróżba szybkiego małżeństwa. Sen o weselu może też symbolizować marzenie osób borykających się z kompleksami pod kątem seksualnym. Dotyczy to przede wszystkim młodych ludzi, którzy cierpią z tego powodu. Jeśli we śnie widzisz wesele i to czyjeś a nie swoje, prawdopodobnie towarzyszy ci uczucie zazdrości.
co sie mówi na bramie weselnej